środa, 11 lipca 2012

Nie mam pomysłu na tytuł

Nie, nie wszystko na zdjęciu jest z Ikei

...A ja a ja a ja będę jutro produkować wegańskie galaretkiiiii! Moja gimnazjalna duszyczka nie może się doczekać.
Agar-agar jest średnio ekonomiczny, więc nie ma się czym chwalić. Muszę zacząć gotować różne biedackie i plebejskie potrawy, żeby móc je wrzucać na bloga bez cienia hipokryzji. Kopytka? Zupa z trawy? Kanapka z chlebem?

Nie mam żadnych fajnych zakupów, którymi można by się pochwalić, nic nie zrobiłam, niczego się nie nauczyłam i generalnie jestem bezużyteczna. Miałam kiedyś znajomego, który by mnie określił słowem daremna - skąd się wzięło to "ktoś jest daremny"?
Jutro sobie chyba zwężę nogawki spodni z lumpa, żeby bikejkowe bootcuty zaczęły przypominać coś ludzkiego - nie wiem, czy nie jest to szczyt moich możliwości.

A nie! Zapisałam się do postcrossingu! Jutro idę wybierać kartki i wysyłać je w siną dal (Chiny, Japonia, Rosja, Litwa i Holandia - dojdą pewnie pod koniec przyszłego roku). Muszę się zastanowić, jakie kartki lubię i o czym chcę czytać, żeby sobie pouzupełniać magiczne okienka formularza i może kiedyś, w dalekiej przyszłości, coś fajnego do mnie dojdzie. Chciałabym z Finlandii (jeszcze nie wiem dlaczego). Czy ktoś zna jakiegoś Fina, który chciałby napisać do mnie kartkę?

14 komentarzy:

  1. Ja mogę z Kanady do Ciebie napisać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tam Kanada, ja chcę z Finlandii! Ale dziękuję za propozycję, doceniam bardzo :)

      Usuń
  2. Określenia "daremny" używa się w gwarze śląskiej, właściwie oni tego używają w moim ulubionym tekście "Tyś je synku(tu wstaw dowolną postać/imię) darymny" :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, to by się zgadzało, bo znajomy był z Bytomia - zagadka rozwiązana, dzięki! :D

      Usuń
    2. Podejrzewam, ze uraczył Cię większą ilością śląskich "kwiatków" :D Spędziłam 5 lat studiów wśród Ślązaków, mam już trochę wprawy w "slunskiej godce" :D

      Usuń
    3. A właśnie niestety nie - podoba mi się ślůnsko godka, ale znajomy w zasadzie używał normalnej polszczyzny literackiej, tylko ten jego "daremny" mnie fascynował ;)

      Usuń
  3. Dziwnie piszesz,jakies to takie nienanaturalne

    OdpowiedzUsuń
  4. oo zaciekawilas mnie tym postcrossingiem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. też korzystam z postcrossingu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mogę CI wysłać kartkę z Holandii ;P... jak chcesz podpiszę, że to Finlandia... co za różnica, to i to kończy się na -landia ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, jak się nie znajdzie nikt z Finlandii to Holandia też może być :]

      Usuń
  7. Jak byś mnie tak oświeciła daremna istoto to bym i ja może się zapisała na te pocztóweczki? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś beznadziejna! I tak się zapisałam hahaha!

      Usuń