poniedziałek, 14 maja 2012

Jestem głupia jak półbut (bo nawet nie jak cały)

Post kompletnie nie na temat, ale muszę się tym z kimś podzielić.

Nie przejmuję się zazwyczaj takimi rzeczami.
Jedyny film, na jakim płaczę, to Król Lew, a i to nie zawsze (średnio co drugi raz, ale jak już zacznę, to nie kończę przed napisami).
Umiem odróżnić fikcję od rzeczywistości, co przy moim upośledzeniu empatii nie jest specjalnie trudne.

Przeryczałam właśnie cały finałowy odcinek Desperate Housewives. Nie wiem, jak to możliwe, że już nigdy nie będzie nawet pół odcineczka, nawet małego promo, nic! I wcale nie płakałam dlatego, że Karen umarła, a wszyscy się wyprowadzili, a Tom i Lynette się zeszli i była ta romantyyyyczna scena kiedy mówili sobie, że są miłościami swojego życia, a Julie urodziła i w ogóle.
W dupie to mam.
Ale żeby już nigdy nawet jednej scenki?!?...

źródło: http://tvfanatic.com



Idę sobie jeszcze trochę poryczeć.

16 komentarzy:

  1. A który półbut? Z lewej czy z prawej stopy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj no z prawej, aż tak mi może nie uwłaczajmy...

      Usuń
  2. Ojj ja też wczoraj oglądałam finał i nadal nie mogę uwierzyć, że to koniec :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Całe szczęście, że aż tak tego serialu nie lubię bo bym Cię zabiła za ten spojler bez ostrzeżenia !!!

    P.S.
    Przepraszam, ale mi się dalej góra nie podoba .... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę, ale nie będę chyba już kombinować - http://4.bp.blogspot.com/_DuiZlIWXf7M/TCOFTJ9CruI/AAAAAAAAAao/pqoUx5s7PMY/s1600/chocolate-by-mail-label-package-design.jpg tak to wyglądało wyjściowo, nie wiem, czy lepiej, czy gorzej bez mojej radosnej ingerencji ;) Za miesiąc mi się pewnie znudzi i wymyślę coś innego, przemęczysz się do tego czasu :*

      Usuń
    2. Oryginał też niespecjalny :D

      Więc ja się męczę i czekam na następną wersję :)

      Usuń
    3. Ja jestem oryginałem zachwycona :D

      Usuń
  4. Łooooooo, czyżby to była nasza ulubiona polska blogerka modowa?
    Desperatek nie lubię, nie!
    Mag.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oooo, jaka ładna Szarliz.

    OdpowiedzUsuń
  6. A zapisałaś to zdjęcie? Bo skoro je ujawniłaś, to za moment zniknie i nikt już nigdy nie zobaczy naszej ulubionej Wuppertalanki w wieku 14 lat.
    Magdallen

    OdpowiedzUsuń
  7. YYy.. autorko bloga.. nie żebym była fanką Charlize, ale nie wyglądasz lepiej niż ona, więc po co to wyśmiewanie?

    Poza tym blog jest ok, ciekawie piszesz.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie chodzi o to, jak ona wygląda (choć, wybacz, nie zamieniłabym się z nią na wygląd za żadną dopłatą), tylko o całokształt radosnej i powabnej twórczości - mogłaby być Miss Universum, a i tak wszyscy by z niej lali.

      Usuń
  8. na szczescie nie widzialam jeszcze ostatniego odcinka i chyba bede przeciagac to w nieskonczonosc, bo moja reakcja moglaby byc podobna :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. łączę się w bólu co do desperatek! Co do fototek w wieku lat 14stu to u mnie komputery były tylko w szkole i uczyliśmy się DOSa, a nie zakładania kont w necie :D Uff na szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja rowneiz ubolewam nad tym :((( uwielbiam ten serial :(((

    OdpowiedzUsuń